3 marca 2017

Tylko mój (Ania)

StockSnap, bez tytułu, CC0
Czule gładziła pokornie zgiętą łodygę nierozkwitłego jeszcze tulipana, z zielonym pąkiem, dopiero w połowie długości nabierającym powoli koloru. Choć teraz przypominał ledwie wyklute pisklę z głową ciążącą ku ziemi, niedługo będzie się pysznił soczystym pomarańczem i żółcią, przez kilka dni rosnąc i rozkwitając, tylko po to, by odejść w zapomnienie, podobnie jak wiele innych, hodowanych specjalnie na ten jeden dzień.
Kiedy została z nim sam na sam, wprawił ją w melancholię. Nie dlatego, że jeden jedyny, podarowany przez kolegów z pracy, z życzeniami składanymi, ponieważ wypada. Nie, raczej dlatego, że wraz z mlekiem matki wyssała przekonanie, iż jeden dzień w roku jest dniem kobiet, wszystkie pozostałe zaś są dniami mężczyzn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.